Jak czyścić i dbać o estetyke naszych Skodinek

[Big]

a nowe wiadra do tego masz

Nie potrzeba mi takowych, bo dotychczasowe są czyszczone po każdym myciu auta :P

[greg505]

http://youtu.be/w5lajqXWxKk

Bez komentarza :lol:

[Big]

http://youtu.be/w5lajqXWxKk
Bez komentarza :lol:

Az się serce kraje jak sie patrzy na to rysowanie lakieru za pomocą szmaty
NIe wiem kto tym ludziom wtłaczył do głowy, że bez wody i za pomocą 2 ściereszek da sie "umyć" samochód bez szkód dla jego lakieru !!

[gusiak11]

sadze ze wodą +3 krople szampony jaką sie używa do glinkowania umył by tak samo
generalnie nie chce sie tego oglądać

[Enriquez]

oni robili przecież lakier na hologramowy - mat :diabelski_usmiech

[Maicroft]

Przesadzacie. Dla wielu auto to srodek lokomocji w ktorym ma nie lac na glowe i tyle.

Jakbym tak mial jezdzic, to by auto musialo stac pod plandetka przez 8 miesiecy. Cala zime ptaki rowno obrabiaja mi auto pod domem, a pod przedszkolem jak jestem dwa razy dziennie to jest istna masakra. W lecie z lipy leci ten pyl, potem to zmienia sie na taki osad i tak naprawde nie mam szans miec przy 3 dni czystego auta :lol: W latach 60tych nie budowali podziemnych garazy

[Big]

Przesadzacie. Dla wielu auto to srodek lokomocji w ktorym ma nie lac na glowe i tyle.

Taaak, to po co go wogóle myć i o niego dbać ?? Przeciez wystraczy kupić drugie jak to pierwsze auto sie popsuje, albo pobrudzi 8)

Jakbym tak mial jezdzic, to by auto musialo stac pod plandetka przez 8 miesiecy.

Z takim podejściem to chyba pomyliłeś wątki, w tym zrozumienia dla swojej teorii nie znajdziesz 8)
P.S.
Plandeka odpada, bo rysuje lakier.

[kazik4x4]

Przesadzacie. Dla wielu auto to srodek lokomocji w ktorym ma nie lac na glowe i tyle.

Taaak, to po co go wogóle myć i o niego dbać ?? Przeciez wystraczy kupić drugie jak to pierwsze auto sie popsuje, albo pobrudzi 8)

Jakbym tak mial jezdzic, to by auto musialo stac pod plandetka przez 8 miesiecy.

Z takim podejściem to chyba pomyliłeś wątki, w tym zrozumienia dla swojej teorii nie znajdziesz 8)
P.S.
Plandeka odpada, bo rysuje lakier.

Dla mnie wóz to środek lokomocji. Dbam żeby był techniczne w stanie bardzo dobrym i żeby nie był zapuszczony.
Alergię mam na syf na dywanikach i kurz na kokpicie.
Dbanie o należyty stan wozu ułatwia i fakt, że u mnie w firmie jest stanowisko do sprzątania i mycia z odkurzaczem którego nie trzeba taszczyć, podłączać i rozwijać a 8m rura posprzata wóz dookoła bez ciągania za sobą sprzetu.
Karcher na ciepła wodę też rozprawia sie z brudem raczej bezkompromisowo.
Jak mam chwilę czasu to sam to robię, a jak mi się nie chce odstawiam na myjnię na pół dnia i mam z bani.
Uznaję jednak zamiłowanie takie jak ma Big, maru123 czy inni mi jednak szkoda byłoby czasu na pierd..lenie się tyle z samochodem, bo to samochód jest dla mnie a nie ja dla auta.
Może ktoś to po prostu lubi robić - ja nie lubię.
Albo też ktoś ucieka z domu bo ma upierdliwą żonę i dzieci bez ikry.
Ja nie uciekam i zamiast kilka godzin bawić się ze szczotką do zębów i latać dookoła wozu, wolę ten czas poświęcić żonie i dzieciakom.

[Big]

kazik4x4, przepraszam cię ale co wynika z twojego powyższego postu, bo ni choroby nie rozumiem?
Po 178 stronach wpadłeś do tego wątku obrazić nas i powiedziec kolegom, że ich żony są upierdliwe, a dzieci bez ikry (kolegom, bo moja żona pomaga mi w detailingu i też to lubi, a dzieci nie mam, więc mnie to akurat nie dotyczy )

Karcher na ciepła wodę też rozprawia sie z brudem raczej bezkompromisowo.

Sam Karcher to z brudem się nie rozprawi bo i nie ma jak. Aktywna piana może wstępnie spłukać powierzchniowy brud, ale auta nie umyje do czysta.
Powiem tak, Ameryki nie odkryłeś pisząc, że "auto jest dla ciebie, a nie ty dla auta" bo my z takimi tekstami spotykamy się nie od dziś. Dziwne tylko, że wygłaszający te formułki jakoś nie chca ich potwierdzić w ... ogłoszeniu o sprzedaży swojego auta 8)
Zrozumieć nas nie zrozumiesz, bo z takim podejściem nie masz na to szans, a my wcale tego od ciebie nie oczekujemy. Natomiast to, że są ludzie myslący tak jak ty i to jest ich sporo, to my też od dawna wiemy i to akceptujemy, więc naprawdę nie wiem co miał wnieść ten post do tego wątku w 4 lata po jego powstaniu.

[kazik4x4]

Big, No to klawo

Nawet nie chce mi się odpisywac bo nadgarstki miekną

[gusiak11]

Big,

Widocznie koledzy chcieli zaistnieć też w dziale Car detailing :lol:

[2.0-16v Michał]

Co ja czytam :shock: to ze dbamy o auta to znakiem tego że nasze żony są be . Masakra :shock:

[damian1975]

2.0-16v Michał, a czego się spodziewasz po krawaciarzu,który cierpi na przerost formy nad treścią :lol: :diabelski_usmiech

[2.0-16v Michał]

damian1975, ciągle nie wieże. spoko nie wszyscy muszą dbać o auta ale po co pisać takie głupoty :twisted:

[staraoctavia]

To takie polskie naublizac, opluc i wysmiac, bo ktos jest inny, bo bawi sie inaczej, bo w koncu kazdy powod jest dobry...

[damian1975]

2.0-16v Michał, należy tylko szczerze współczuć żonie ,że się wydała za takiego ........*(można wstawić odpowiednie słowo) :evil: :diabelski_usmiech

[2.0-16v Michał]

Mi brakło słów :shock:

[gusiak11]

Jak pisalem wcześniej koledzy chcieli zaistnieć także w tym dziale

[Big]

Panowie, olejcie typa. Szkoda nerwów. Facet już parę razy dostał na tym forum zakaz pisania za obrażanie i przeklinanie i dalej niczego się nie nauczył (widocznie na naukę już za późno), wiec pewnie za chwilę będziemy go mieli z głowy :twisted:

Widocznie koledzy chcieli zaistnieć też w dziale Car detailing

Tak jeszcze tylko tu ich nie było 8) To takie działanie na zasadzie znam się czy nie znam, ale napisać coś muszę. Cokolwiek, nie ważne, że jest to głupie i obraza innych, byle by tylko ktoś mnie zauważył. Takie zachowanie charakteryzuje bardzo małych i prostych ludzi.

[Maicroft]

A najbardziej zażarcie bronią sie najwieksi fanowie detailingu. I za cholere nie moga przyjac do wiadomosci, ze nie kazdy taki musi byc i tez jest normalny.

Zrobie zdjecie mojego parkingu. Ciekawe ilu z Was by tam zaparkowalo auto :lol:

[Big]

najwieksi fanowie

Kto, kto ??
Maicroft, przyszedłeś do naszego tematu, wygłaszasz dziwne teorie i liczysz na zrozumienie ???
Co do parkingu, to jak mam postawić Clio żony pod drzewem, bo nie ma akurat innego wolnego miejsca, to ... jadę na inny parking 8) Wolę przejść 150 m więcej, ale nie mieć auta zasranego przez ptaszyska.

[Maicroft]

Powodzenia w szukaniu miejsca. Tam gdzie ja parkuje w miescie sa same drzewa. Jest owszem parking bez drzew, ale nie widze sensu placenia za dzienny postoj w tym miejscu wiecej niz wydaje dziennie na paliwo.

Jak ja mam jezdzic i szukac miejsca, a potem z dwojka dzieci dawac z buta, to za chwile dojde do wniosku, ze w sumie lepiej to isc z domu na piechote i pojechac autobusem, ale to tez nie, bo na naszym osiedlu nie ma miejsc parkingowych bez drzew.

Tez lubie jak auto jest czyste, moi bardzo dobrzy koledzy maja firme detailingowa, jak tam podjade to widuje tam rozne auta w roznym stane i to jak wygladaja po zabiegach. Ale ja mimo wszystko nie dam sie zwariowac.



Lekko wybrudzone od lepiku na drodze - jest czad :lol: Kiedys takie cos czyscilo sie butelka nafty. Dzis jest chemia ktora w znaczacy sposob ulatwia i przyspiesza doczyszczenia takiego auta i tego nie wysmiewam w zadnym wypadku, tak samo jak faktu doczyszczenia takiego auta.

[Big]

Ale ja mimo wszystko nie dam sie zwariowac.

Ale nikt ci nie każe. Pytanie tylko, po co zaśmiecasz nam temat ???? To jest temat gdzie rozmawiamy o kosmetykach do detalingu, pokazujemy swoje prace, mówimy o procesach detalilingu. Jeśli masz coś do powiedzenia, lub chcesz się poradzić w tych tematach, serdecznie zapraszamy !! Pomożemy, udzielimy rad. Jednak jeśli, tak jak w postach powyżej, chcesz lać wodę i pisać coś o jakichś parkingach i daniu, lub nie się zwariować, to NIE jest to temat dla ciebie i proszę nie zaśmiecaj go !

[diablo228]

tylko się uśmiałem i nie chce mi się tego za bardzo komentować :lol: ważne że przy sprzedaży auta ludzie cuda piszą a mycie miało co 2 dni:P poco wchodzić do tematu nie mając nic sensownego do powodzenia? kogo obchodzi czy ktoś dba o auto czy nie ? nie interesuje mnie jak ma ktoś w domu w aucie itd. to temat dla osób lubiących mieć czyste auto i tyle.
Ja należe tak samo jak inni fani tutaj detailingu może nawet dużo bardziej niż inni ale nie wyrażam swoich teorii że każdy musi mieć super czyste auto to sprawa indywidualna danej osoby.

[Maicroft]

Big, A to co wrzucil Piotrek to jest czystość, dbanie o wnetrze i szczegoly, fanatyzm, czy smietnik, a moze to sie jeszcze jakos nazywa. Przeciez to jest przyklad dbania o czystosc, ale...





Jak za mlodu widzialem tak uszykowane Fiaty 126p, Golfy 1/2 to mechanicznie byly to najczesciej smietniki, ktore bitexem mialy polatane dziury, deski, zderzaki, listwy plakowane co niedziela, w srodku czesto najarane fajami, ale folie byly bo jak bedzie szlo na sprzedaz to nowka bedzie.